Trochę zabrakło

     W niedzielne popołudnie kibice zgromadzeni na naszej sali mieli możliwość obejrzeć niezwykle emocjonujące spotkanie pomiędzy naszym BASKETEM, a leszczyńską Tęczą.
Nasz rywal do tego spotkania przystępował bez porażki i bardzo chcieliśmy ten bilans zmienić. Chcieliśmy tak bardzo, że w pierwszej połowie ta chęć nas bardzo usztywniła...
Spotkanie rozpoczęło się od naszego prowadzenia 2-0 po celnym rzucie Ani. Kolejne minuty to gra kosz za kosz aż do połowy pierwszej kwarty. Agresywna obrona strefowa naszych przeciwniczek wybiła nas z rytmu i nie trafialiśmy z prostych sytuacji podkoszowych. Na domiar złego w pierwszej połowie nie trafiliśmy aż....12 rzutów wolnych i to między innymi spowodowało, że nasze rywalki na przerwę schodziły prowadząc aż 20 punktami.

Większość obecnych na hali pewnie zastanawiała się jak wysoko przegramy ten mecz....i wcale nie mogło by to nas zdziwić.
Jednak BASKET to BASKET!!! Nie tak łatwo nas złamać. W drugiej połowie na parkiecie oglądaliśmy zupełnie inną drużynę. Ambitną, waleczną, grającą szybką i agresywną koszykówkę. Taki zespół, który chce grać i wygrywać!
Trzecią kwartę wygraliśmy 14-5 i z każda kolejna minuta meczu odrabialiśmy straty do tęczowych. W 8 minucie ostatniej odsłony po celnej „trójce” Benka ( 3 w meczu) doszliśmy przyjezdne na 3 oczka ale na więcej niestety nas w dniu dzisiejszym nie było stać. Ostatecznie ten mecz przegraliśmy różnicą 7 punktów ale wstydu na pewno nie przynieśliśmy. 

Teraz czeka nas kolejne bardzo ciężkie spotkanie – już w najbliższy piątek o godzinie 16.30 spotkamy się w derbowym pojedynku z zespołem Kasprowiczanki.
Już dziś na ten mecz serdecznie zapraszamy wszystkich naszych kibiców- Wasze wsparcie jest nam bardzo potrzebne.

UKS BASKET – Tęcza Leszno 49-56 (10:20, 6:16, 14:5, 19:15)

Punkty dla Basketu zdobyły: Benedykcińska 15, Niełacna 15, Jakubowicz 6, Kowalczyk 6, Walczak 5, Wawrzyniak 2, Morgiel 0, Kasprzak 0, Jenczewska 0, Rybak, Zdobylak, Sokołowska.

Najwięcej dla Tęczy: Lubińska 14.